Śmierć czeka nieuchronnie każdą osobę żyjącą na tym świecie. Nie znaleziono jeszcze sposobu, by ją powstrzymać. Wiele osób boi się śmierci swojej oraz swoich najbliższych. Jest to całkowicie normalne zjawisko, które zazwyczaj zanika w podeszłym wieku. Dopiero kiedy człowiek przeżyje już swoje lata i jest w podeszłym wieku, często przychodzi moment, w którym godzi się on ze śmiercią i jest gotowy do spokojnego odejścia z tego świata. Jednak większość osób, ze względu na to, że na co dzień mało mówi się o śmierci, nie jest z nią oswojonych. Z tego powodu nawet sama myśl o śmierci może być przerażająca i wywoływać negatywne emocje.

Jedynym sposobem, w jaki możemy próbować wpłynąć na opóźnienie śmierci, jest zdrowy tryb życia. Zbilansowana dieta, odpowiednia ilość ruchu, rezygnacja z używek oraz brak nadmiernego stresu może zapobiegać wielu śmiertelnym chorobom, takim jak nadciśnienie, zawał, cukrzyca typu 2, a nawet wiele nowotworów. Jednak są to wszystko jedynie czynności, które mogą pomóc opóźnić nadejście ostatnich dni i pomóc dożyć szczęśliwej i spokojnej starości. W pewnym momencie przyjdzie jednak czas na każdą osobę.

Większość osób w domu lub w swojej pracy ma kontakt z osobami, które są w podeszłym wieku i powoli zbliżają się ich ostatnie dni. Warto wtedy wiedzieć, jakie są pierwsze objawy śmierci naturalnej, która powoli nadchodzi. Pozwoli to na ostatnie pożegnanie z umierającą osobą oraz swego rodzaju przygotowanie się na śmierć i pogodzenie się z zaistniałą sytuacją.

Pierwszym objawem nadchodzącej śmierci jest narastające osłabienie starszej osoby, a także wzmożona senność. Często dochodzi do tego, że powoduje to trudności w jakimkolwiek poruszaniu się, a także w mówieniu. Taka osoba dużo śpi i ciężko jest ją obudzić. Nie należy na siłę zmuszać umierającego do mówienia. Najważniejsze jest wtedy zapewnienie mu spokoju i komfortu, aby mógł spokojnie odpoczywać.

Objawem śmierci, który również wiąże się z nadchodzącą śmiercią, jest także utrata apetytu. Osoba umierająca zaczyna powoli odmawiać jedzenia i picia. Ma ona trudności w połykaniu. Początkowo odmawia jedynie większych, ciężko strawnych posiłków, jednak im bliżej śmierci, tym mniej spożywa człowiek. Może wystąpić nawet problem w zjedzeniu kilku łyżek kleiku czy jogurtu. Jest to naturalny etap związany z powolnym zwalnianiem metabolizmu osoby umierającej, dlatego, nawet jeśli osoba nie jadła nic przez długi czas, nie należy zmuszać jej do jedzenia. Warto co jakiś czas proponować takiej osobie coś do zjedzenia lub łyk wody, jednak jeżeli odmówi, najlepiej będzie uszanować tę decyzję.

Inne objawy śmierci, jakie mogą pojawić się podczas ostatnich dni osoby umierającej, to rzadsze oddawanie moczu oraz opuchlizna w okolicy łydek, kostek i stóp. W ostatnich momentach życia osoby odchodzącej z tego świata dochodzi do spowolnienia pracy nerek. Powoduje to zmniejszenie częstotliwości oddawania moczu, który staje się bardziej zagęszczony, przez co może przybierać znacznie ciemniejszą barwę. W związku z coraz słabszą pracą nerek mogą powstawać również obrzęki. Najczęściej są one umiejscowione w najbardziej oddalonych od serca częściach ciała, czyli w okolicy nóg. Takie obrzęki są bardzo charakterystyczne dla stanu agonalnego, dlatego najczęściej w tej sytuacji nie podaje się żadnych leków w celu ich zniwelowania.

Spowolnienie krążenia w ciele osoby umierającej daje także objawy, takie jak bladość skóry oraz obniżona temperatura w okolicy dłoni i stóp. Jest to związane z tak zwaną centralizacją krążenia. W związku z coraz słabszą pracą serca, krew zaczyna słabiej dopływać na obwodowe części ciała i bardziej „koncentruje się” na dostarczeniu odpowiedniej ilości krwi do kluczowych dla życia narządów. Z tego powodu skóra może wydawać się bardzo blada, a obwodowe części ciała zimne.

Osobę powoli odchodzącą z tego świata mogą zdradzić także inne objawy śmierci. Jest to przede wszystkim dezorientacja. Taka osoba może być zdezorientowana na tyle, że nie będzie wiedziała, gdzie się znajduje oraz kim są osoby, które się wokół niej znajdują. Należy zachować wtedy spokój i za każdym razem przypominać takiej osobie kim się jest. Niestety jest to naturalny objaw śmierci, dlatego najczęściej nie można nic zaradzić na taki stan rzeczy.

Wszystkie te objawy śmierci mogą sygnalizować, że bliska nam osoba jest niedaleka odejścia z tego świata. Warto wtedy w spokoju spędzić z nią ostatnie chwile oraz pozwolić na godną i spokojną śmierć. Wiele osób załamuje się wtedy i pogrąża się w rozpaczy. Należy jednak pamiętać, że śmierć jest nieunikniona i żyć dalej w wierze, że bliska nam osoba odchodzi do lepszego świata.

Jeśli po śmierci osoby bliskiej pozostały do załatwienia jakiekolwiek sprawy oraz formalności, nie bój się poprosić o pomoc profesjonalistów, którzy pomogą Ci w ich rozwiązaniu. W tym trudnym okresie żałoby każdy potrzebuje wsparcia i pomocy, dlatego Kancelaria Prawna UBI IUS jest miejscem, do którego możesz zgłosić się z każdym problemem prawnym związanym ze śmiercią jednego z członków rodziny.